Kochani !!!! **
Siedzę na tarasie domku w St. Martin u mojego serdecznego przyjaciela Buby i odpisuję na pocztę.
Dwa dni temu pożegnaliśmy wspaniałą parę - Majkę i Krzysia Papież. Odlecieli do Kanady i przeżyli szok: różnica temperatur 50 stopni.
Wieczorem przylecieli z USA Ela i Patryk Lee, Mariusz (Syn Eli) i Wojtek. Patryk dostarczył na Czarnego nowy fok i grot. Ela wręczyła mi dożo słodyczy a Wojtek polskie kabanosy i inne wspaniale kiełbaski.
Wczoraj na pokładzie Czarnego Diamentu Kpt. Witold Sobkowicz uroczyście wręczył nową banderę Kpt. Patrykowi Lee (15 rejsów na Czarnym Diamencie). Banderę, która dumnie powiewała od Wiślinki do St Martin, Kpt. Witold zabiera ze sobą do Polski. Ela - Małżonka zaprotestowała i nie chce słuchać kapitana Patryka.
Pod jacht podpływa łódź Buby i wybieramy się po zakup prowiantu na następny rejs (St. Martin-Martynika).
Wieczorem na Diamencie jest bardzo wesoło. Buba opowiada o swoich przygodach sprzed 32 lat w rejsie z Kapsztadu na Karaiby.
Wczoraj ustaliliśmy, że Czarny zostaje jeszcze jeden sezon na Karaibach.
Wieczorem wypływamy w następny rejs.
Pozdrawiam, Jurek
** List od Kpt. Jerzego Radomskiego otrzymany 28.01.2013 w poniedziałek.
Tony "Buba", kogut i kura na Czarnym Diamencie |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz