Minęły 2 lata odkąd przy wystrzałach armatnich i muzyce orkiestry Marynarki Wojennej, na oczach całego kraju kapitan Jerzy Radomski przycumował do polskiej kei po 32 latach, czyli najdłuższym rejsie w historii polskiego żeglarstwa.
Mieliśmy szansę choć trochę nacieszyć się jego osobą i wspaniałymi opowieściami, a słuchać można go po prostu bez końca! Zostawia nam swoją pierwszą książkę - "Burgas i Bosman - psy z Czarnego Diamentu", czyli po prostu: psy które opłynęły świat!
Wielu z nas pochłonęło ją w niecałe 3 dni... W oczekiwaniu na drugi tom śledzić będziemy nowe przygody Kapitana, którymi - mam nadzieję - będzie się tu z nami dzielił!
Wygląda na to, że ostatnią szansę na otrzymanie własnoręcznej dedykacji w książce będą mieli już w najbliższy piątek mieszkańcy Świnoujścia i okolic! Może warto wybrać się i z dalszych rejonów...? O szczegółach spotkania - poinformujemy wkrótce. Będziemy również z radością donosić o kolejnych etapach podróży Czarnego Diamentu oraz o ewentualnych wolnych kojach (!!!).
Tymczasem - oto kilka zdjęć z uroczystości wodowania Kapitańskiej książki podczas ostatniego Zlotu Oldtimerów w Gdańsku...
Kapitan Jerzy Wąsowicz, gospodarz spotkania |